2014 - KLUB GÓRSKI PROBLEM

Idź do spisu treści

Menu główne:

2014

RAJDY

7-8.06.2014 - Rajd KGHM - Bardo Śląskie 2014.

Tym razem rajd odbył się w Górach Bardzkich.
Naszą trasę rajdową rozpoczę- liśmy na Przełęczy Woliborskiej, skąd czerwono-niebieskim szla- kiem powędrowaliśmy do Twier- dzy Srebrna Góra, potem przez Przełęcz Srebrną do Srebrnej Góry. Stamtąd autobusem poje- chaliśmy do miejsca zakwaterowania i jednocześnie zakoń- czenia rajdu w Bardzie Śląskim.

w autobusie

powyżej - juz w autobusie gramy i śpiewamy piosneczki raj- dowe, turystyczne i folk.
poniżej z lewej - na szlak w lasy świerkowo bukowe wyruszyliśmy w spiekocie i bez wiatru.
Poniżej - na popasie etapowym niektórzy z kolegów wdepnęli w "cóś" i musieli wycierać podeszwy o suche konary.

Przed wyruszeniem na szlak został przeprowadzony profesjonalny instruktaż z nordic walking. Okazuje się, że chociaż wiele ludzi chodzi z kijami, ale jest to bardziej dla szpanu niż wygody.
Szlakami, przez lasy sosnowe i olchowe wędrowaliśmy smakując przyrodę. Każdy ładował akumulatory na maxa, bo sezon wędrówek letnich się rozpoczął, a iść przed siebie trzeba, prawda? Jak się ma kondycję, to się nie ma PROBLEMU!

poniżej - Twierdza Srebrna Góra robi i dzisiaj wrażenie i podziw dla katorżniczej pracy przy wznoszeniu murów i budowli obronnych. Jednak czas robi swoje. Bujna zieleń zarasta mury a zmienna pogoda i erozja gleby dopełniają obrazu zniszczenia wałów obronnych.

Poniżej - miejscem zakwaterowania naszej ekipy był Dom Wczasów Dziecięcych w Bardzie Śląskim.  Po zajęciu prycz i wstępnej ablucji moglismy połechtać nasze podniebienia wspaniałym żurkiem z wkładką. Będąc dżentelmenami panowie pozwolili paniom wygrzebać z dna wazy "co lepsze i gęstsze", co też panie uczyniły z dokładnością zegarmistrzowską. Panom został tzw "clar". Było i drugie oraz kompocik. Tu już nie było zmiłuj.

poniżej z lewej - Uświęconym zwyczajem wieczór i kawał nocy poświęciliśmy na śpiewy i tańce. Stare Łosie zagrały 35 kawałków w różnych stylach.
Po północy stworzyliśmy kilka indywidualnych sekcji dyskusyjnych obradujących w pokojach. Przy kubku dobrego soczku żurawinowego oraz wód mineralnych, z których słyną uzdrowiska kłodzkie, rozprawialiśmy o przyszłości turystyki zorganizowanej w PTTK, oraz nowych metodach umacniania przyjaźni polsko - polskiej.

Po śniadaniu część Problemu udała się w kierunku miejsca zakończenia Rajdu. Kilka klubowiczek  wzięło w tym czasie udział w spływie pontonowym malowniczymi meandrami Nysy Kłodzkiej.

Festyn zakończenia Rajdu KGHM Bardo 2014 otworzył  - jak to od dziesiątków lat się dzieje - Komandor Rajdu Marian Hawrysz. Swoje pięć minut miał burmistrz Barda pan Krzysztof Żagański.
Kontraktowa Kapela Asocjacji Starych Łosi dała godzinny występ, prezentując wspaniałą wiązankę piosenek turystycznych. Andrzej, Wiciu i Jarek niczym nie różnili się od tzw. profesjonałów. Brzmienie gitar i trio wokalne było najwyższej próby. Jakąś malutką cząstkę w Ich sukcesie mają też akustycy z Lubina.

niżej po lewej - Pan Jan, Prezes Klubu Górskiego PROBLEM bacznie obserwował swoje owieczki, nie dopuszczając do zbyt aktywnej degustacji napoju chmielowego. To zrozumiałe. Można wypić 4, 5 kufelków , ale nie więcej, prawda?
niżej po prawej - w tym roku na próżno oczekiwaliśmy na jakiekolwiek nagrody. Pani Beatka wzywała na podium wyróżnionych, komandor Marian uwijał się jak w ukropie rozdzielając upominki.
Spośród naszej dużej grupy jakoś nikt nie został zauważony, ech... A może zbyt malo starań przyłożyliśmy do pracy dla dobra vwspólnego i na chwałę Oddziału PTTK Zagłębie Miedziowe w Lubinie.
Na najbliższym spotkaniu klubowym omówimy tą kwestię, aby już NIGDY WIĘCEJ łzy smutku nie perliły się w naszych oczach.

W przerwie występu Starych Łosi wystąpił zespół folklorystyczny z Barda. Serce się raduje, jak człowiek widzi, że tradycje ludowe są kultywowane i najmłodsze latorośle z wdziękiem tańczą i śpiewają piosenki regionu.
Nasze dziewczęta, choć już grubo po 40-tce - niech mi to wytykanie wieku wybaczą -  nie usiedziały na miejscu i rzuciły się w pląsy. A głos Łosi rozlegał się po lasach i okolicznych górkach, sławiąc Asocjację, no i Klub Górski Problem, którego ci wspaniali muzycy są członkami.

Dla kronikarskiej rzetelności trzeba wspomnieć też wspaniałe menu, na które składał się zawiesisty żurek w wkładką, może dwiema, karczek, pierś kurzęca i kiełbaska z grilla, kartofelki także pieczone na ruszcie. Do tego suróweczka i sałatka ziemniaczana, pyszne ciasto z truskawkami, ogóreczki małosolne i na zajadkę dla głodomorów, pachnący chlebuś wiejski ze skwarami. Skwary bez ograniczenia.
Klubowicze preferują trzeźwość na codzień, więc wszyscy poprzestali na jednym browarku lub oranżadce. W tym roku było "Tyskie". Smaczne, zdrowe i co najważniejsze dobrze schłodzone.

Technika z najwyższej półki trafiła też na rajdy. Oto dron z którego na koniec imprezy zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie.
Nasze życie i zdrowie przez kilkanaście godzin było w rękach Pana Leszka. Temu wspaniałemu kierowcy w tym miejscu dziękujemy. To znaczy Klub Górski PROBLEM i WŁOCZYKIJE z Lubina.
Do zobaczenia na Jesiennym Rajdzie Górników.

Nie byłbym sumiennym kronikarzem, gdybym nie wspomniał o zabezpieczeniu rajdu. F-ma "TOI-TOI Polska" przywiozła czyściutkie i pachnące kabinki -latrynki, ale wodę nalała tylko do zbiorników kloacznych, o zbiornikach na wodę do mycia rąk zapominając. A na reklamie samochodu mają wypisane, że w/w firma to "NR 1 W Polsce". ciekawe jak wygląda firma nr, 2,3,4?
Zabezpieczenie medyczne było bez zarzutu. NOXMED z Legnicy podstawił w pełni wyposażony, nowoczesny ambulans. Aż chciałoby się skorzystać z tego wspaniałego sprzęciora, gdyby nie było to związane z ratowaniem zdrowia i życia.

A już tak na marginesie. Bożenka /ta z lewej w cudownym shircie z napisem training/ została jednogłośnie wybrana przez admina korektorem tekstów naszej stronki dlatego, że w ciągu 5 sekund wychwyci błędy ortograficzne na stronie A4 zapisaniej czcionką 10. Ewenement na skalę europejską.
Z prawej - a las szumiał i powtarzał echem poetyczne strofy piosenek śpiewanych przez Asocjację Starych Łosi. Ech... szkoda, że to już historia...

Rajd Górników Miedzi 3 - 5.10.2014. Radochów
Na obszerną relację z rajdu zapraszamy na strone 45-LECIE

 
 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego